Tego dnia polowało nas 23. Polowanie prowadził podłowczy kol. Marian Piecek. Wśród polujących kolegów było dwóch gości z KŁ. "Łoś" w Skurczu. Sygnalistą był Konrad Niewiadomski a w nagance widzieliśmy trzech kandydatów, kolegów: Jarosława Borzyma, Sylwestra Babija i Krzysztofa Putona oraz naszego sympatyka Piotra Łepek.

 

 

 

Kol. Marian Piecek - podłowczy prowadzący polowanie

 

 

Sygnalista i naganka

 

 

 

 

Losowanie kartek stanowiskowych rozpoczęto od gości

 

 

 

Konrad Niewiadomski - sygnalista i naganiacz

 

 

Ruszamy w pierwszy miot

 

 

Kol. Mariusz Kuba

 

 

Już w pierwszym miocie naganka napotkała sporą watahę dzików i posypały się gęsto strzały.

 

 

Idę po samochód - trzeba jechać po dzika mówi kol. Grzegorz Łepek. Po linii podali, że leży 5 dzików i byk - dodaje.

 

 

Jednego dzika strzelił kol. Zdzisław Chmielewski - z lewej

 

 

W łowisku Ostrogi nie ma świerków, dlatego "Złom" za czapką Zdzicha musiał być z suchego dębu

 

 

Powoli nadchodzi więcej informacji. Na pewno padły cztery dziki i lis, a byka szuka potencjalny kandydat na Króla Pudlarzy kol. Zbyszek Terlik

 

 

 

Kol. Darek Harasimowicz zawsze powiada, że pies dobrze się czuje z ... psem

 

 

Nasz łowczy kochany kol. Marian Maślanka w tym miocie strzelił dziczego dubleta

 

Inżynier Bodzio P. czyli kol. Bogusław Pietrzak

 

Nasi goście z KŁ. "Łoś" w Skurczu, Koledzy: Daniel Dworakowski i Dawid Raduński

 

 

Kol. Jacek Orlikowski

 

 

Powrócił niefortunny strzelec do byka kol.  Zbyszek Terlik. Nie ma farby, nie ma byka, jest Pudlarz.

 

 

 

Kol. Piotr Szymborski

 

 

 

Polujemy dalej

 

 

Kol. Dawid Raduński

 

 

 

Kol. Wojtek Puton

 

 

 

 

 

 

W trzecim miocie kol. Wojtek Puton strzelił kalibrem 30 - 06, lisa

 

 

Kol. Zbyszek Terlik

 

 

 

 

 

Kol. Darek Rybiński

 

 

 

 

 

Po czwartym miocie pojechaliśmy na stare wiaty żeby zjeść śniadanie

 

 

Gulasz z dzika jak zwykle ugotował kol. Jacek Orlikowski

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po śniadaniu polowaliśmy dalej. Kolejny miot dał lisa strzelonego kalibrem 8x57 przez łowczego naszego kochanego kol. Mariana Maślankę. Do końca polowania nic już nie padło, chociaż widziano dziki i chmarę jeleni. Dzielnie trwaliśmy jednak na stanowiskach.

 

 

Koledzy: Andrzej Mieleszczuk i Wojtek Puton

 

 

Kol. Zbyszek Szymborski

 

 

Kol. Daniel Dworakowski

 

 

Kol. Wojtek Trzaska

 

 

Kol. Jacek Paluch

 

 

Kol. Kamil Downarowicz

 

 

Kol. Andrzej Piecek

 

 

Kol. Grzegorz Łepek

 

 

Kol. Piotr Szymborski

 

 

Kol. Mariusz Kuba

 

 

Kol. Marian Piecek

 

 

Kol. Darek Harasimowicz

 

 

Kol. Andrzej Czapliński

 

 

Przygotowujemy już pokot. Brakuje jeszcze jednego lisa.

 

 

Po ułożeniu pokotu najpierw wręczono zaległe medale z polowania dnia 19 listopada, gdzie ulewny deszcz storpedował pokot. Nie było Króla Polowania kol. Janka Juchno ale medal Wicekróla Polowania odebrał kol. Zbyszek Szymborski.

 

 

Kol. Zbyszek Szymborski - Wicekról Polowania z dnia 19 listopada 2016 r.

 

 

Kol. Zbyszek Terlik - Król Pudlarzy z dnia 19 listopada 2016 r.

 

Następnie wróciliśmy do dzisiejszego polowania od otrąbienia pokotu, na którym leżały cztery dziki i dwa lisy.

 

 

Sygnalista Konrad Niewiadomski

 

Ogłoszono Króla Polowania, którym został łowczy nasz kochany kol. Marian Maślanka - dwa dziki i lis. Było dwóch Wicekróli Polowania, którymi zostali: kol. Andrzej Piecek i kol. Zdzisław Chmielewski oraz Króla Pudlarzy, którym oczywiście został ubiegłotygodniowy Pudlarz -  kol. Zbyszek Terlik.

 

 

Król Polowania - kol. Marian Maślanka

 

 

I Wicekról Polowania - kol. Andrzej Piecek

 

 

II Wicekról Polowania - kol. Zdzisław Chmielewski

 

 

Król Pudlarzy, drugi raz z rzędu - kol. Zbyszek Terlik

 

 

 

 

Tego dzika zjemy za dwa tygodnie. Mamy przerwę w polowaniach zbiorowych. Darz Bór !!!